Home » Aktualności (Page 184)
Category Archives: Aktualności
Kolejne podziękowania dla ZS 18!
21 listopada 2016 r. członkowie Samorządu Uczniowskiego Zespołu Szkół nr 18 wraz z uczniami Gimnazjum nr 37, zaproszeni przez Wrocławskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli, wzięli udział w uroczystości podsumowującej udział szkół w Radosnej Paradzie Niepodległości 2016 zorganizowanej właśnie przez WCDN. Uroczystość miała miejsce w Centrum Sztuki Impart. Uczniowie otrzymali dyplomy za udział w Paradzie oraz podziękowania złożone przez Prezydenta Wrocławia – p. Rafała Dutkiewicza. (więcej…)
Nowy plan lekcji od 21 listopada 2016
W menu Plan Lekcji został umieszczony nowy plan, który obowiązuje
od 21 listopada 2016 r. – od poniedziałku.
Szczególna akcja z okazji Dnia Życzliwości!
Samorząd Uczniowski z okazji zbliżającego się Dnia Życzliwości ma zaszczyt zaprosić dwuosobowe reprezentacje klas do wspólnego pisania listów do chorych dzieci. Jest to pierwsza tego typu akcja charytatywna w Zespole Szkół nr 18. Liczymy na Waszą pomoc!!! Pisanie listów odbędzie się 21 listopada (w poniedziałek) w sali 211 na trzeciej godzinie lekcyjnej. Prosimy o zabranie ze sobą przyborów (pisaków, kredek, farb itp.). Każda drużyna otrzyma kolorowe kartki, na których będzie mogła wykonać zadanie. Czas trwania pisania listów do 1 godzina lekcyjna. Uwaga! Zdobyte punkty będą wliczone do ogólnej klasyfikacji Ligi Klas! Zapraszamy!!!
Więcej o akcji:
www.marzycielskapoczta.pl
Uczniów klas 3TO, 3TME, 4TO podróż w czasoprzestrzeni!
Rano 25 października o 8.00 w deszczowy dzień nasz autokar (wehikuł czasu) prowadzony przez wspaniałego pana kierowcę zabrał nas czyli uczniów klas 3TO, 3TME, 4TO wraz z organizatorką wycieczki – p. prof. Moniką Semaniuk oraz opiekunami – p. prof. Edytą Sidor i p. prof. Ryszardem Gawłem w podróż w czasoprzestrzeni. W miarę upływu tegoż pogoda zmieniała się w piękną i słoneczną.
Pierwszym przystankiem naszej podróży było Gniezno – symbol początku chrześcijaństwa w Polsce. A pierwszym punktem gnieźnieńskiej wędrówki – Muzeum Początków Państwa Polskiego. I tu mieliśmy ogromne szczęście, bowiem zdążyliśmy na arcyciekawą wystawę zatytułowaną “Chrzest – św. Wojciech – Polska. Dziedzictwo średniowiecznego Gniezna”. Na wystawie pokazano m.in. rzadko eksponowany “Sakramentarz tyniecki”. Jest to licząca kilkadziesiąt kart księga iluminowana, barwiona purpurą i pisana złotem! Na wystawie “Sakramentarz tyniecki” był otwarty na stronie z miniaturą Chrystusa w majestacie – Maiestas Domini (w mandorli, symbolu doskonałości) udzielającego błogosławieństwa, trzymającego Ewangelię na kolanach i otoczonego przez symbole czterech Ewangelistów.
Jednym z najstarszych zabytków piśmienniczych, przedstawionych na wystawie, był pergaminowy rękopis „Evangeliarium” (“Ewangeliarz Liuthara) czyli tekst czterech Ewangelii w całości, z wpisanym rokiem 800! Dzieło otwarte było na stronicach z miniaturą przedstawiającą tronującego, jak czytaliśmy w informacji, cesarza Ottona III w otoczeniu Stefana Węgierskiego i Bolesława Chrobrego.
Zobaczyliśmy też architektoniczne średniowieczne detale oraz rzeźby romańskie. Oglądając filmy oraz eksponaty w Muzeum, przypomnieliśmy sobie o początkach tworzenia Polski. Mieliśmy okazję podziwiać zbiory archeologiczne i historyczne.
Obejrzeliśmy też makietę wybudowanego przez Mieszka I kościoła, który został przebudowany i stał się katedrą. A w muzealnych korytarzach natknęliśmy się na znajomy nam akcent. Otóż stały tam repliki z skali 1×1 “Niedźwiedzia”, często nazywanego misiem ślężańskim stojącym na szczycie Ślęży obok kościoła, oraz „Mnicha” – kultowej rzeźby stojącej przy drodze na Przełęcz pod Wieżycą.
Po wyjściu z Muzeum, spacerując po gnieźnieńskim parku, podziwialiśmy panoramę miasta zatopionego w jesiennej aurze. Drugim celem naszej wędrówki była katedra gnieźnieńska. I wówczas przypomniało nam się, jak dawno, dawno temu, za czasów Bolesława Chrobrego, znajdował się tu niedaleko gród, w którym przebywał władca. Znającym losy świętego Wojciecha wiadomo, że jego ciało zostało wykupione od Prusów przez króla. Gdy cesarz rzymski OTTON III dowiedział się o tym, przybył do Polski, do grobu św. Wojciecha i odwiedził Bolesława Chrobrego. Cesarz podarował włócznię św. Maurycego, a Gniezno stało się metropolią, zaś kościół wzniesiony za Mieszka I – katedrą.
O samym Chrzcie Polski przypominało nam, po drodze do katedry, sgraffito widniejące na ścianie rezydencji biskupów pomocniczych. W katedrze zaś można było zobaczyć historię i życie św. Wojciecha, podziwiając najpierw drzwi gnieźnieńskie, a potem we wnętrzu katedry ołtarz główny, w którym znajduje się srebrny relikwiarz Świętego. Ostatnim punktem naszej gnieźnieńskiej podróży w czasie był pomnik św. Wojciecha – patrona Polski i Gniezna.
Po całym dniu zwiedzania tego miasta przybyliśmy do pięknego miejsca, w którym spędziliśmy dwie noce. A przywitały nas… koty – szczęśliwe, zadbane, o pięknych gęstych futerkach. Towarzyszyły nam właściwie na całym terenie obiektu, nie zważając na porę dnia. Przebywając na terenie ośrodka, mogliśmy oddychać pełną piersią czystym powietrzem i podziwiać piękne krajobrazy. Mieszkaliśmy bowiem w środku lasu, nad jeziorem z piękną piaszczystą plażą i pomostem. Wieczorem czekała na nas rozrywka – kalambury. Po zachodzie Słońca wyruszyliśmy na plażę. Tam przy ognisku czekaliśmy na pierwsze gwiazdy oraz delektowaliśmy się pieczonymi kiełbaskami, dzieląc się naturalnie nimi z kotami.
Następnego dnia, skoro świt, wstaliśmy i po obfitym śniadaniu wyruszyliśmy do Malborka. Wysiadając z naszego wehikułu, poczuliśmy, że przenosimy się w czasy Krzyżaków. Zobaczyliśmy ogromną budowlę, a na jej teren wiódł zwodzony most. Przekraczając bramy zamku, wkraczaliśmy w tajemniczy świat Zakonu, panujących w nim zwyczajów i codziennych czynności. Mogliśmy zobaczyć komnaty, sale obrad, ale i kuchnię czy kloakę. Podziwialiśmy freski, portale oraz malowane sklepienia krzyżowe i krzyżowo-żebrowe. Odwiedziliśmy dwie wystawy. Pierwsza poświęcona była bursztynowi – bohaterowi szlaku, jaki przebiegał przez te tereny. Mieliśmy okazję obejrzeć wyjątkowe dzieła sztuki wykonane z bursztynu. Druga wystawa poświęcona była zabytkowemu orężu. Obejmowała wiele cennych okazów z okresu od czasów średniowiecza aż do ubiegłego stulecia. Składały się na nią miecze średniowieczne, rapiery, szpady, arkebuzy, muszkiety i pistolety oraz uzbrojenie ochronne, hełmy, kirysy i zbroje. Wśród prawdziwych rarytasów wyróżniały się napierśniki zbroi turniejowych z XVI w., płytowy półzbrojek jeździecki z XVII stulecia, przykłady myśliwskiej broni palnej z XVII i XVIII w., pistolety puffery z XVI w.oraz strzelby cieszynki z XVII w. Opuszczając mury zamku, czuliśmy, że jeszcze kiedyś musimy tu powrócić. Wiedzieliśmy też, że nie jest to koniec naszej wędrówki. Po dwóch godzinach bowiem mieliśmy przenieść się w czasy Mikołaja Kopernika i podziwiać jego rodzinne miasto.
W Toruniu zobaczyliśmy mury otaczające miasto będące kiedyś pod władaniem Krzyżaków. Podziwialiśmy sklepienie i malowidła w dworze Artusa, kościół, w którym był chrzczony Mikołaj Kopernik oraz jego rodzinny dom. Zainteresował nas osiołek. W Średniowieczu za karę kazano siadać na tym sympatycznym zwierzaku okrakiem. To zamiast pręgierza! Po nocnym zwiedzaniu Torunia zmierzaliśmy do naszej ostoi spokoju, gdzie czekała na nas strawa i miękkie łóżko. Oczywiście przywitały nas koty!
Następnego dnia, niestety ostatniego, pożegnaliśmy się z ośrodkiem, przyrodą oraz kotami i wyruszyliśmy do Biskupina. Tam przenieśliśmy się w czasy, w których zaczęły się pierwsze osady i pojawiła się kultura łużycka. Mogliśmy zobaczyć, jak mieszkała ludność, czym się żywiła i jak funkcjonowali mieszkańcy tej osady. Zobaczyliśmy stroje oraz obrządki. Spacer ten pozwolił nam zastanowić się nad rozwojem cywilizacji i techniki.
Po cofnięciu się tyle tysięcy lat wstecz, wyruszyliśmy w kolejną podróż – tym razem do okresu rozbiorów Polski oraz walk o niepodległość – do Romantyzmu. Śmiełowskie Muzeum Adama Mickiewicza mieści się w klasycystycznym pałacu z końca XVIII wieku, należącym do pereł polskiej architektury. Jest on dziełem wybitnego architekta Stanisława Zawadzkiego. Zbudowany na planie podkowy posiada monumentalny portyk joński, neopalladiańskie arkadowe galerie, strojne panoplia oraz charakterystyczne oficyny z łamanymi dachami, będącymi echem wzorów z chińskich pagód. Leżąca wówczas przy granicy Rosji i Prus siedziba, stała się ośrodkiem patriotycznej kontrabandy, a w czasie powstania listopadowego – miejscem przerzutu ochotników do Królestwa. W połowie sierpnia 1831 roku zatrzymał się tu Adam Mickiewicz, który wiózł ze sobą pisma od Legacji Polskiej w Paryżu dla Rządu Narodowego.
Od pani przewodnik dowiedzieliśmy się, że podczas trzytygodniowego pobytu w majętności Gorzeńskich poeta występował pod przybranym nazwiskiem Adama Műhla oraz jako rzekomy kuzyn właścicieli i nauczyciel ich synów. Do powstania próbował przedostać się w nadgranicznej wsi Komorze, ale wobec zbliżającej się klęski zmuszony był do powrotu. W Śmiełowie dotarła do niego wiadomość o upadku obrony Warszawy, z czym wiąże się opowieść o drzewku dębowym, które tego dnia poeta posadził w parku, wygłaszając jednocześnie sentencję o odrodzeniu Polski. Rosnące do lat dwudziestych XX wieku drzewo, otoczone szczególnym kultem, stało się symbolem nadziei.
W Muzeum zostaliśmy też zapoznani z nurtami w malarstwie. Podziwialiśmy wnętrza i misternie wykonane meble. Kuba Kolis został poproszony o odczytanie fragmentu „Pana Tadeusza” o parzeniu kawy i tym sposobem wróciliśmy do dzieł poety, zostając także przy temacie XIX-wiecznych zwyczajów szlacheckich.
Po wyjściu z Muzeum zwiedziliśmy przepiękny park o powierzchni 14 ha z serpentynowatych układem ścieżek i starym korytem Lutyni, z wyspą oraz trzema mostkami, stanowiący miniaturę ogrodu angielskiego. Jak wynika to z planu parku z 1831 roku autorstwa Wohlraba, przy pałacu znalazły się: liczne klomby ozdobne, różanka, skalniak, gaj, ogród kuchenny, sad. Zwracały też uwagę: pawilon na wyspie, domek myśliwski w części wschodniej zwanej „łozą”, oranżeria, winnica, huśtawka. Ważne były otwierające się w wielu punktach widoki na okolicę wokół.
Wędrując po parku, podziwialiśmy ciekawe grupy drzew pomnikowych. „Ogródek Zosi” jest miejscem uprawy tradycyjnych ziół, a obok zrekonstruowanego pomnika wieszcza zwraca uwagę unikatowy monument poświęcony dębowi Mickiewicza.
Po spacerze w parku i pamiątkowych zdjęciach wyruszyliśmy do domu. Po drodze czekał nas krótki przystanek na obiad.
Nasze refleksje po wycieczce? Wehikuł czasu zabrał nas w różne fascynujące czasoprzestrzenie, ale my wciąż mamy niedosyt! Czekamy więc na kolejną wycieczkę!
Tekst – M. Semaniuk, fot. – E. Sidor. R. Gaweł
Wzięliśmy udział w XV Radosnej Paradzie Niepodległości!
Samorząd Uczniowski ZS 18 wraz z opiekunem – p. prof. Renatą Grzybowską oraz uczniowie Gimnazjum nr 37 z p. prof. Agnieszką Mikołajczak spotkali się na wrocławskim Rynku, aby wziąć udział w XV Edycji Radosnych Obchodów Święta Niepodległości. I tym razem towarzyszyła nam MASKOTKA, z którą każde dziecko koniecznie musiało się przywitać.
O samym zaś wydarzeniu na oficjalnym portalu Wrocławia czytamy: „Nawet kilka tysięcy osób mogło uczestniczyć w Radosnej Paradzie Niepodległości, która po zakończeniu uroczystości niepodległościowych w Rynku przeszła na pl. Wolności. Było wesoło i biało-czerwono. Na czele parady jechał bryczką marszałek Piłsudski w towarzystwie p. Rafała Dutkiewicza – Prezydenta Wrocławia. Za nimi tłumnie paradowali uczniowie wrocławskich szkół oraz wrocławianie. Radosna Parada Niepodległości odbywa się we Wrocławiu od kilkunastu lat. Chętnie uczestniczą w niej całe rodziny. W ten sposób chcą oddać hołd bohaterom walk o odzyskanie niepodległości. W tym roku Parada Niepodległości wyruszyła z Rynku o godz. 12.30. Trasa Parady wiodła ul. E. Gepperta, ul. Kazimierza Wielkiego – placem Dominikańskim – ul. Piotra Skargi – ul. Teatralna – placem Teatralnym – ul. Heleny Modrzejewskiej i zakończyła się na placu Wolności.”
Wszystkim uczniom uczestniczącym w tym wydarzeniu serdecznie dziękujemy!
http://www.wroclaw.pl/portal/wroclaw-w-radosnej-paradzie-niepodleglosci-zdjecia
Tekst – R. Grzybowska fot. – R. Grzybowska, J. Kolis
Znamy wyniki konkursu z okazji Narodowego Święta Niepodległości
7 listopada 2016 r. Samorząd Uczniowski zorganizował w ramach V już edycji Ligi Klas konkurs z okazji Narodowego Święta Niepodległości.
Do konkursu zgłosiły się dwuosobowe reprezentacje czternastu klas, które dzielnie walczyły o zdobycie kolejnych ligowych punktów.
Konkurs przeprowadzony był w sześciu rundach. Pierwsza, druga, trzecia oraz szósta składały się z zadań zamkniętych; w rundzie czwartej uczestnicy odpowiadali na pytania otwarte; a runda piąta – to historia na fotografii. Każda drużyna mogła zdobyć maksymalnie 47 punktów – za każdą prawidłową odpowiedź przyznawano po jednym punkcie. Najwięcej trudności sprawiła uczestnikom runda czwarta – jednak każda drużyna dzielnie walczyła! Rywalizacja była bardzo zacięta!!!
A oto wyniki!
- I miejsce – kl. 3TE (30 punktów)
- II miejsce – kl. 2TME (27 punktów)
- III miejsce – kl. 3TO, 1TME, 1TEB (26 punktów)
- wyróżnienie – kl. 3TME (25 punktów)
Oto przyznane punkty do III edycji Ligi Klas:
- kl. 3TE – 10 punktów
- kl. 2TME – 8 punktów
- kl. 3TO, kl. 1TME, kl. 1TEB – po 6 punktów
- kl. 3TME – 4 punkty
- pozostałe klasy – po 2 punkty.
Samorząd Uczniowski gratuluje zwycięzcom i dziękuje wszystkim za udział.
Tekst i fot. – R. Grzybowska
Informacja dla rodziców
Dnia 17 listopada 2016 r. (CZWARTEK) o godzinie 16:30 odbędą się konsultacje wszystkich nauczycieli, które potrwają
do godz. 18:00. Zapraszamy na spotkania!
Klasa 1 TEO na warsztatach „Młody przedsiębiorca”
13 października klasa 1 TEO wraz z wychowawczynią p. J. Nowak brała udział w warsztatach „Młody przedsiębiorca” organizowanych przez Fundację Pro Mathematica w ramach miejskiego programu „Edukacja Przedsiębiorczości”. Zajęcia były podzielone na trzy bloki: „Przedsiębiorca”, „Inkubacja” i „Design Thinking”. Dwa pierwsze bloki to część teoretyczna. Uczniowie dowiedzieli się m.in. co to jest Start -up, KNOW –HOW, Design thinking oraz Inkubator przedsiębiorczości. Zwiedzili DAIP – Dolnośląski Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości – wspólne przedsięwzięcie Uniwersytetu Wrocławskiego, Politechniki Wrocławskiej, Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu oraz Wrocławskiego Parku Technologicznego S.A. Trzeci blok – warsztaty „Design Thinking”- to część praktyczna. Uczniowie mieli stworzyć innowacyjne produkty i usługi w oparciu o wnikliwe zrozumienie problemu i potrzeb użytkowników. Wylosowane zostały tematy: „Nocni gapowicze”, „Olewanie bramy”, „W zdrowym ciele zdrowy duch”. Emocji i pomysłów było wiele. Na zakończenie klasa otrzymała certyfikat uczestnictwa w warsztatach.





























































































































































































































































































































































































































































































































